poniedziałek, 17 grudnia 2012

Informacja.

Dobra, to teraz tytułem wyjaśnienia. W ciągu całego roku napisałem kilka utworów, w tym dwa, którym udało się znaleźć na Youtube - ci z Was, którzy trafili tu z Facebooka, zapewne pamiętają, jakie to, a jeśli nie, bądź są losowymi przeglądającymi, to polecam wejść na moją stronę:
https://www.facebook.com/pages/Micha%C5%82-Gajewski/198715220196504?ref=hl
Ponadto dwa projekty powstały przy współpracy ze znajomym pisarzem - amatorem, Adrianem Aleksandrowiczem. Szerze mówiąc, moja rola sprowadzała się tylko do wymodelowania tych utworów. Myślę, że końcowy efekt nie jest najgorszy, a wręcz przeciwnie - chyba nie zgrzeszę, jeśli napiszę, że jeden z nich to najmocniejsza rzecz, przy której pracowałem. I jestem z niej dumny.
Obecnie jestem w trakcie tworzenia finałowej sceny do trzeciej części opowieści, która swój początek miała  w opuszczonej Kaplicy ewangelicko-augsburdzkiej na cmentarzu w Nowej Soli.  Bo każda historia ma swój początek i koniec, choć nie zawsze taki, jakiego się spodziewamy...
O wszystkim nowościach będę od teraz pisał bezpośrednio tutaj, więc na pewno nic Was nie ominie [o ile ktoś będzie tu w ogóle wchodził, haha].

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz